PONIEDZIAŁEK Weekend spokojny, wizyta u fizjo. Na szczęście większych problemów nie ma. Oby tak zostało Dziś trening, ciężary w górę. Na razie daje radę Masa 93 kg, jeszcze z 1 kg i będzie ok https://iv.pl/images/30209612021754856930.jpg https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg https://iv.pl/images/04539989697014627966.png [...]
ŚRODA-WEEKEND Dziś w końcu wolniejszy dzień, praktycznie od miesiąca %-). Kończę offa, generalnie ani za mocno masa nie spadła, ani za mocno regeneracja. W zasadzie żadna różnica oprócz tego, że przez kilka dni miałem mega ochotę na słodycze, ale tak to ok. Często widzę ludzie gadają, że 2-3 tyg po odstawieniu nie mogą wytrzymać i MUSZĄ wrócić. [...]
MASA DZIEŃ 21-22 Nie wiem jak u was treningi, ale u mnie mimo upałów to mam najlepszy progres treningowy. Siła mocno do przodu, mniej śpie, a czuje się wyspany. Jedyne co to więcej wody pije i tyle. Może to to ? Waga troszkę podskoczyła, więc trochę ścinam kcal. Masa ma iść powoli Przyszło wsparcie od SFD. Będzie co próbować [...]
ŚRODA-CZWARTEK Zacząłem wczoraj trening po 5 dniowej przerwie od siłowego, Na razie delikatnie, staram się pracować nad słabymi ogniwami, czyli głównie dolny czworoboczny, pośladkowe oraz mięśnie brzucha ( poprzeczny, prosty, itp ) Dziś mobilka + różne stabilizacje. https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg FBW 1. Goblet squat 3 x 12 [...]
Wtorek- Środa Fajne, dni choć praca po 14 godzin %-) ale to nic nowego u mnie. Wczoraj treningi średni, ale dziś plecy za to klasa, trochę zmian, ciężaru wincyj, więc bardzo dobrze. Tak to wygląda czyli standardowo góra już w miarę sucha, a dół nie, ale miesiąc został i nie zamierzam go zmarnować kalorii mało, ale jak trzeba będzie to obetnę. [...]
WEEKEND Zostały 4 tygodnie do 1-szych zawodów, powoli czuje zmęczenie, ale to normalne. W sobotę mobility i pozowanie, dziś cardio. Kalorii na razie nie obcinam, czekam na Mariusza aż skończy zawody co robimy. tak to wygląda obecnie, w końcu zaczęła waga spadać 84 kg. Jak myślicie wyrobię się z formą na 1 zawody ? [...]
WTOREK Po wczorajszych nogach o rana mega zmęczenie, a że zacząłem cardio na czczo było po prostu ciężko, czuć zmęczenie. Na szczęście późniejsze barki po śniadaniu poszły mega, udało się dołożyć ciężaru Mariusz dał nową rozpiskę... i chyba nadszedł ten czas, kiedy człowiek się cieszy z tego, że ma mniej kalorii i wincyj cardio %-) Tak mało [...]
PONIEDZIAŁEK Kolejna obcinka kalorii, już jest malutko. W DNT to będzie nawet mniej niż 2000 kcal, ale to nic, ważne, żeby forma się poprawiła. Udaje się dokładać ciągle ciężaru, więc jest ok. Oczywiście, raczej tylko na głównych ćwiczeniach, a reszta już bardziej pompka. Cardio i trening zrobiony, jeszcze dziś SMR + pozowanie [...]
WEEKEND Trudny okres przed nami, ale nie przejmuje się jakoś mocno. Trzeba po prostu przeczekać i tyle. Ja wchodzę na masę, nie będzie jakiegoś dużego reboundu uważam, że to bezsensowny zabieg, jak i refeed również. Dostanę rozpiskę od Mariusza to więcej się wypowiem. Tak kończę etap redukcji. Co do startów to się po prostu okażę, może jakoś [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Oczywiście nadal zalatany, ale śpię po 8 godzin, co jest dużą nowością u mnie %-) Można powiedzieć, że zacząłem już trochę trenować zwiększam intensywność. Jest poprawa w zgięciu stawu ramiennego, jednak jeszcze sporo pracy przede mną. Dużo teraz żona robo jedzonka i to pod marko, więc jest smacznie. Zarcie stoi we [...]
/SFD/Images/2016/3/13/685affe1faab4f57ae4161be530feef0.jpg NIEDZIELA Nadal niestety brak sił, troszkę pracy, więcej snu jednak nie pomogło, dziś DNT. Dieta mega, znowu gotowała mi moja kobita :D Jutro musi być moc bo 3 treningi /SFD/Images/2016/3/13/7043bd31d012443db8a8e36787df251b.jpg DNT [...]
/SFD/2017/1/29/7edeff2a42cc4dce9b85863f04322425.jpg WEEKEND Weekend, spędzony na pracy, szczególnie dziś dużo pracy przed komputerem. Wczoraj wizyta u fizo, 1 raz nie cierpiałem przy masażu, jest zdecydowana poprawa, więc się cieszę. Od jutra ruszam z masą, na początek 3500 kcal 240 g białka, 550 g węgli, 85 g tłuszczu. Z treningów dużo rolowania [...]
WEEKEND Sobota leniwie na spokojnie. Dziś treningów pleców, wyjątkowo, bo od jutra już będzie tylko dieta płynna. Sam jestem ciekawe jak z głodem, będzie, przed zawodami więcej kalorii miałem %-) ale badanie to badanie, jelita czyste muszą być Trening pleców bardzo fajnie, w końcu wyspany. Tak to obecnie wygląda [...]
PIĄTEK-WEEKEND Piątek ostatni trening FBW, teraz przechodzę już na split przygotowany przez Mariusza. Zaczynam tak z RPE8-7. Kalorie też lekko obcięte. Tłuszczy będzie teraz mniej, za to troszkę więcej węgli. w DT 3200 kcal, a DNT 2800 kcal Plecy bolą jak cholera, ale jak zawsze tak mam jak lekko trenuje....LOGIKA WTF %-) [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Ciężki dni za mną. Czwartek wesele i na rano do pracy na cały dzień, teraz chwila by coś skleić. Na wesele\u nie przejadałem, się, ale ile kcal zjadłem to niewiadomo. Obciąłem trochę wczoraj , żeby w miarę się wyrównało. Oczywiście takie rozregulowanie to głód straszny, ale to nic. Za tydzień kolejne wesele...Jak żyć %-) [...]
PIĄTEK-SOBOTA Ciągle zalatany, coś robię, ale to dobrze. Przynajmniej się nie nudzę, wczoraj DNT. dziś ostatni trening GPP i od poniedziałku ruszam z GVT. W końcu wezmę się za porządne trenowanie %-) Tak to wygląda obecnie. Na razie makro zostaje waga w okolicach 86 kg. https://iv.pl/images/58a1cfd4755ce0de764b68d974097958.jpg [...]
/SFD/Images/2016/3/14/956107b4a0994b9894c83aa67f19bc30.jpg PONIEDZIAŁEK Nie ma co ukrywać wdarł się chwilowy kryzys. Samopoczucie całkowicie do bani, brak ochoty na trening, ciągle śpiący, a praca 6-22 nie sprzyja regeneracji. Wydaje się też, ze forma stoi, ale cóż trzeba to przetrwać może jutro będzie lepiej. [...]
/SFD/Images/2016/7/30/229bf9f70dd044a8bf55a140ee0e2a85.jpg PIĄTEK DZIEŃ 93 Dobry dzień, samopoczucie bardzo dobre, na treningu nic nie bolało oprócz mięśni :D PODSUMOWANIE 2 tygodnie krótkiej redukcji za mną. Teraz od poniedziałku, wracamy dalej budować masę bo mało. Skupię się mocno na poprawie słabych stron, jak najszerszy dół, obszerny boczny, [...]
ŚRODA-PIĄTEK Trochę taki ambiwalentny okres. Z jednej strony wypocząłem i mam chęć ciężko tyrać, z drugiej niestety nadal duża dysbioza jelit i biegunki. Ciągle brak apetytu, na szczęście jutro lekarz i zobaczymy co dalej. Ogólnie to na 90 % rotawirus. Szkoda, że takie samopoczucie, bo miałem jechać do Mariana a nici z wyjazdu, lepiej nie [...]
WEEKEND Tym razem weekend intensywnie. Wczoraj Zlot Zapylaczy czyli spotkanie pszczelarzy. Najpierw spływ kajakowy 4 godziny i to nie żadna spokojna woda, tylko Rawka, gdzie co chwila trzeba było pokonywać różne przeszkody od przenoszenia kajaka, po schylanie się itp. Nie obyło się bez spadku do wody. Potem wykład, a na końcu zwykła impreza. [...]